Wiedza

Platyna. Brzydkie kaczątko metali szlachetnych.

Chyba żaden metal szlachetny w historii nie został potraktowany z taką bezceremonialną pogardą jak platyna. Świadczy o tym już pochodzenie jej nazwy. Jest ona bowiem zdrobnieniem od hiszpańskiego słowa plata,  oznaczającego srebro, a pogardliwe imię platina, czyli sreberko, platyna otrzymała ze względu na niską użyteczność jaką przypisali jej pierwsi odkrywcy. Najstarsze wzmianki o platynie pochodzą z początku siedemnastego wieku, z zapisków poszukiwaczy złota w hiszpańskiej Kolumbii, którzy nazywali ją bezwartościowym srebrem. Brak wiedzy na temat niezwykłych właściwości tego pierwiastka, doprowadził do tak kuriozalnych – z naszego punktu widzenia – sytuacji jak używanie samorodków platyny do … budowy domów i wykonywania obręczy beczek. Jeszcze w XIX wieku, platyny używali fałszerze do podrabiania srebrnej monety. Do dziś w Petersburskim Muzeum Górniczym można oglądać niezwykła wystawę wyrobów z platyny, której ogromne złoża odkryto na Uralu, w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku. Znajdują się tam oprócz obrączek i łańcuszków, ogromne ilości platynowych rubli, które władze rosyjskie kazały wybijać a później wycofały z obiegu gdyż… waluta nie była chętnie przyjmowana.
Dopiero gdy w XIX dopracowano technologię stopów platyny z domieszkami metali, zaczęto wykorzystywać jej właściwości do wyrabiania tygli i misek dla laboratoriów chemicznych. Jej niezwykle wysoka temperatura topnienia i wyjątkowa odporność na działanie czynników chemicznych, zostały jednak w pełni docenione dopiero w XX wieku. Platyna dzięki swym właściwością fizycznym, ma niespotykanie szerokie spektrum zastosowania. Wykorzystuje się ją w katalizatorach samochodowych, przemyśle pomiarowym i elektronicznym, a nawet medycynie. Wytwarzane się z niej panewki stawów, rekonstrukcje kości oraz pod postacią stopów, jak karboplatyna, w terapii nowotworowej. Rośnie również wykorzystanie platyny w branży jubilerskiej, gdzie pod względem wartości za uncję, już dawno zdeklasowała panujące od tysiącleci złoto. Niezwykła historia „sreberka”, uczy nas aby pochopnie nie odrzucać czegoś tylko dlatego, że w danej chwili nie wiemy, do czego mogłoby się to przydać.

Inspiracja: zlomweglika.pl/zlom-stali-szybkotnacej

Related posts